Michaił Wasiliewicz Lewszenkow 

Rosja
20.07.1914 - 22.03.2004
M. W. Lewszenkow, 1940. © Buchenwald Memorial / Militärhistorisches Freilichtmuseum Pskov

W 1940 r., w wieku 26 lat, Michaił Lewszenkow został wcielony do Armii Czerwonej. Jako jeniec radziecki trafił jesienią 1941 r. do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. Tam wstąpił do organizacji ruchu oporu więźniów radzieckich. 

Michaił Lewszenkow dorastał w rodzinie chłopskiej w małej wiosce Carecze koło Pskowa w Rosji. Poświęcił się nauce i nauczaniu. W wieku 18 lat pracował już jako nauczyciel w wiejskiej szkole, gdzie został  dyrektorem. Jednocześnie ukończył kurs nauczycielski na uniwersytecie. Poznał swoją żonę i razem pracowali jako nauczyciele. W 1939 r., przyszła na świat ich córka. Jednak wojna zniszczyła domową sielankę. Zaledwie kilka tygodni po inwazji Niemiec na Związek Radziecki Michaił Lewszenkow dostał się do niemieckiej niewoli pod Mińskiem. 

W postępowaniu z jeńcami radzieckimi Wehrmacht świadomie łamał wszelkie międzynarodowe konwencje. Niezliczona ilość jeńców została zamordowana lub zagłodzona w obozach jenieckich za linią frontu. Michaił Lewszenkow przeszedł przez różne obozy, zanim został deportowany do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie w październiku 1941 r., razem z grupą 2 tys. jeńców radzieckich, gdzie mieli być  wykorzystywani do pracy przymusowej. Jednak SS zamknęło  mężczyzn w odgrodzonej części obozu i zmniejszyło ich racje żywnościowe. Co trzeci zmarł z głodu lub choroby w ciągu kolejnych sześciu miesięcy. 

Michaił Lewszenkow przeżył tę pierwszą zimę w Buchenwaldzie. Od 1942 r. musiał pracować w kamieniołomie, a następnie w zakładzie stolarskim oraz jako sanitariusz. Brał udział w zakładaniu tajnej organizacji ruchu oporu więźniów sowieckich. Do jego zadań należało zbieranie informacji i opieka nad młodymi jeńcami radzieckimi osadzonymi w obozie. Wraz z innymi więźniami uczył czytać i pisać chłopców, z których niewielu chodziło wcześniej do szkoły. Tajne koncerty czy turnieje szachowe pomagały im zachować wolę życia, mimo nieprzyjaznych warunków panujących w obozie koncentracyjnym. 

Michaił Lewszenkow zdołał uciec podczas marszu śmierci w kwietniu 1945 r. Powrót do domu odnotował w swoim dzienniku: „Na starych ścieżkach. Do domu wróciłem 1 grudnia 1945 r. Ileż to radości, a ile smutku”. Jego wieś została zniszczona przez niemieckich okupantów, dwaj bracia zginęli jako żołnierze, a żona zmarła na gruźlicę. Zastał rodziców i córkę w szałasie, który sami zbudowali. Michaił Lewszenkow pozostał wierny swojej pasji i aż do emerytury pracował ponownie jako nauczyciel. 

Animacja jest rezultatem współpracy z St. Joost School of Art & Design w Den Bosch i Bredzie.